Za nami kolejne już Mikołajki! Pomimo utrudnienia w postaci Zbójców, którzy okradli naszego Mikołaja zmierzającego do nas z prezentami, dopisało wszystko - dobre humory małych i dużych uczestników, pogoda i śnieg, który pozwolił nam rzutem na taśmę zorganizować kulig, wspaniale rozgrzewające ognisko :)

Na szczęście Zbójcy postanowili jednak się zrehabilitować i oddać nam worek w zamian za pewną pracę i dzięki pomocy dzieci, rodziców i samego Mikołaja, mamy teraz przed siodlarnią pięknie przystrojoną choinkę :) Bardzo wszystkim dziękujemy za aktywny i zaangażowany udział! Dzięki Wam było naprawdę wspaniale! Mamy nadzieję, że Wam również się podobało :)

Pragnę jednocześnie bardzo podziękować wszystkim pomagającym w organizacji imprezy - nie będę nikogo wymieniać z imienia i nazwiska, jednak wiedzcie, że bez Waszej pomocy to by nie wyszło :) Także moi Drodzy Darczyńcy, Pomocnicy, Wolontariusze - jesteście Wielcy! Z Wami żadna impreza nie straszna :)