Majówka :) W tym roku zaproszono nasze kucyki na Rodzinny Festyn, który odbył się w Ostródzie. Odwiedzających nasze "stanowisko" dzieci było co nie miara i każdy mógł liczyć na małą przejażdżkę :) Kucyki pracowały przez dobrych kilka godzin, a kolejka jakoś maleć nie chciała... ;)

Zastanawiam się, ile wtedy miałyśmy w nogach - mogłam włączyć sobie program liczący kroki :D Ale nic to, trzeba pamiętać następnym razem, a czego się nie robi dla dzieci, prawda?