Zbliża się koniec sezonu, wkrótce tylko halowe zawody będą się odbywały, więc trzeba korzystać, póki można. Tym razem wywiało nas do Nawiad (niedaleko Mrągowa) i to był dobry wybór, bo równolegle tego dnia odbywały się zawody w Pasłęku, ale tam pogoda nie dopisała, a w Nawiadach tak. Atmosfera i organizacja również były wspaniałe, więc z czystym sercem polecamy to miejsce.

Zresztą sama miejscówka należy do tych cieszących oczy, jest tam po prostu przepięknie. Ale nie o tym, nie o tym ;)

Część końska zawodów była bardzo udana, kolejne doświadczenia wyklepane w siodłach, natomiast sensację wzbudziły zawody hobby horse, w których udział wziął Adrian, a później w potędze skoku również Andrzej. Panowie wspaniale reprezentowali naszą stajnię, każdy w swoim stylu, jednak w potędze skoku Adrian nie miał sobie równych i pobił rekord Siedliska skacząc 130cm! Dzięki temu również on stanął na podium tego dnia, i to dwukrotnie! Gratulacje! :)